Stało się!
Od orlików i C klasy po mecze międzypaństwowe... Tydzień temu dzięki współpracy z portalem
SędziaPiłkarski.pl zadebiutowałam na meczu reprezentacji. Teraz została mi już tylko Liga Mistrzów, Mistrzostwa Europy i Mundial :-D
Niech przemówią obrazy:
|
Tak to wygląda z zewnątrz... |
|
...a tak w telewizorni. |
|
Kiedy dostałam tę listę, rozległy się okrzyki: "Niech nam pani pokaże skład!" |
|
“Wierzę w równość wszystkich z wyjątkiem reporterów i fotografów.” - M. Gandhi |
|
Podobno od dowolnego człowieka na świecie dzieli nas jedynie sześć uścisków dłoni... Mnie od trenera kadry dzielą tylko dwa! |
|
Świetliki na trybunach. |
|
Czwarta minuta i... |
|
...eh. |
|
Czo ten piłkarz? |
|
Gol! |
|
Druga bramka dla Polski! |
|
Tym meczem arbiter główny tego spotkania, Kristinn Jakobsson, zakończył karierę sędziowską. |
|
Dużo Szwajcarów, bo stałam pod bramką Polaków. Nie jestem przyzwyczajona do walki na aparaty... |
|
I dużo pana z nr 23. Nie, nie podoba mi się - po prostu się ciągle napataczał. |
Polska - Szwajcaria 2:2 (1:1)
Bramki:
0:1 Josip Drmić 4'
1:1 Artur Jędrzejczyk 46'
2:1 Arkadiusz Milik 61'
2:2 Fabian Frei 87'
A tak poza meczem...
|
W hotelu widok za oknem był idealny. |
|
Po vlepkach łatwo rozpoznać, w którym mieście znajduje się most.
Gratis mistrzyni drugiego planu. |
|
Jezusek ze śmigłem na głowie... |
|
Trochę taka Praga. |
|
Pan Spielberg kręci film! |
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz